Geoblog.pl    stock    Podróże    Wokół Tanzanii    Safari po raz pierwszy
Zwiń mapę
2020
30
gru

Safari po raz pierwszy

 
Tanzania
Tanzania, Selous Game Reserve
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 7104 km
 
Z rana przekonałem się po raz pierwszy, że choć w Tanzanii jest drogo, turysta otrzymuje za to adekwatną jakość. Spodziewałem się opóźnienia, a mój kierowca był nawet pół godziny przed czasem, mimo, że przecież hotel był na głębokich przedmieściach. Wyruszyliśmy w 4-godzinną drogę do Selous Game Reserve i przekonałem się, że wyjazd tam samemu nie byłby najlepszym pomysłem. Droga jest generalnie słaba, a miejscami zupełnie fatalna. Raz nawet się niegroźnie zakopaliśmy, ale tuż obok dżip z offroadowym bieżnikiem zakopał się tak, że trzeba było wołać na pomoc tubylców, żeby go wyciągnąć.

Poza tym incydentem dojechaliśmy do Selous bez przeszkód i zatrzymałem się w niezłym African Safari Lodge. Idąc z restauracji do swojego domku zauważyłem między innymi sporego węża (obecni tam Masajowie stwierdzili po moim opisie, że niejadowitego) oraz takiego małego ślimaczka ze zdjęcia numer 6.


No, może nie był aż taki mały - patrz kolejne zdjęcie :).


A po południu miało się zacząć od pierwszej atrakcji, czyli safari na łódce po drugiej największej rzece Tanzanii - Rufidżi. I już chwilę po wyjeździe spotkaliśmy grupę dzikich słoni.

W łódce było jeszcze lepiej, bo z dużych zwierząt doszły krokodyle oraz multum hipopotamów. A z małych zwierząt doszło kilka przepięknych ptaszków.


Ugryzła mnie też mucha, co wywołało we mnie lekki niepokój – Selous jest znany z występowania muchy tse-tse, która wygląda bardzo podobnie do naszej muchy. Przewodnik mnie jednak uspokoił, że żeby zarazić się chorobą trzeba takich ugryzień znieść dużo więcej w dłuższym okresie. I choć nie bardzo mogłem znaleźć potwierdzenie tej tezy, uspokoiło mnie, że w 2019 w Tanzanii zidentyfikowano trzy przypadki zakażenia śpiączką afrykańską, a w 2018 ani jednego.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (18)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (11)
DODAJ KOMENTARZ
marianka
marianka - 2021-02-10 19:22
Wow, niesamowite bogactwo fauny! Wielce zazdroszczę (nawet mimo ugryzienia muchy!)
 
zula
zula - 2021-02-10 19:32
Atrakcje mocne : słonie, krokodle i wielki nosorożec . A mucha stała się niepokojem i się nie dziwię.
Zdjęcia oddają atmosferę choć jedno wzbudza zdziwienie :)
 
stock
stock - 2021-02-10 21:47
Zula - a które? :)
 
jowa31
jowa31 - 2021-02-11 00:17
ten niebieski ptak jest SUPER, co to? powodzenia
 
tealover
tealover - 2021-02-11 00:39
A propos statystyk chorób w Tanzanii - covid też wg władz nie mają, więc spodziewam się, że do rejestrowania innych chorób zakaźnych mogą mieć podobne podejście :P
 
zula
zula - 2021-02-11 06:49
;)...japońskie obuwie na safari .
 
stock
stock - 2021-02-11 09:01
Jowa - to rodzaj zimorodka (kingfisher).

Tealover - być może masz rację, ale to trochę inna para kaloszy. Generalnie w zakresie rejestracji chorób tropikalnych panuje względny porządek, nawet w krajach słabo rozwiniętych.

Zula - pisałem, że to nie na safari, tylko na ścieżce z restauracji do domku :) Ale szczerze mówiąc, na safari pieszym przewodnik szedł nawet boso, więc w klapkach też by można było.
 
migot
migot - 2021-02-11 12:27
Świetne miejsce, zwłaszcza ptaki super!
 
zula
zula - 2021-02-11 12:31
A to przepraszam !
 
Danach
Danach - 2021-02-12 00:58
Ciekawa przygoda a ptaki super !
 
mamaMa
mamaMa - 2021-02-14 18:22
Niezły ten ślimak;)

Ze zdjęć tchnie taką egzotyką, że od razu chciałoby się wyruszyć w świat!
 
 
stock
Wojtek
zwiedził 51.5% świata (103 państwa)
Zasoby: 640 wpisów640 2685 komentarzy2685 7849 zdjęć7849 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
23.11.2024 - 24.11.2024
 
 
01.11.2024 - 11.11.2024
 
 
12.09.2024 - 22.09.2024