Wiosna 2023 była dla mnie szczególnie intensywna, jeśli chodzi o zakupy biletów lotniczych. Najpierw super promocja (czy też error fare) Lufthansy, którą wykorzystamy w kwietniu 2024, a dwa tygodnie później regularna promocja Turkish Airlines. Za 1800 zł za osobę kupiłem w okolicach ferii mazowieckich bilety do miejsca, które normalnie kosztuje z 1000 zł więcej. Specjalnie piszę „w okolicach ferii mazowieckich”, bo nie był to w 100% termin feryjny (ten feryjny kosztował znacznie więcej, chyba z 2700 za osobę). Ale liczyłem na to, że Turkish zmieni rozkład, co pozwoli mi skorygować daty wylotu i wpasować się idealnie w te dwa tygodnie. I tak się stało. Turkish zmienił rozkład, a ja piszę tę notkę ze Stambułu, w którym mamy przesiadkę i dzięki liniom lotniczym spędzamy noc i pół dnia w komfortowym pięciogwiazdkowym hotelu.
Spędzimy więc całe 15 dni we wspaniałym kraju. W kraju, w którym już byłem samodzielnie i obiecałem sobie wrócić z rodziną. Kraju, który ma do zaoferowania wszystko – piękną przyrodę (podpowiem – amplitudy wysokości od ponad 4500 m n.p.m. do 130 m p.p.m.) wspaniałych ludzi, niesamowite zabytki. Było tu ostatnio dość niespokojnie, ale przewodnik obiecał mi, że wszystko jest w porządku, tylko problematyczny region zwiedzimy drogą lotniczą.
No więc dokąd jedziemy?