Geoblog.pl    stock    Podróże    E-SS-E czyli kolorujemy białe plamy na geoblogowej mapie    Arbore, Tiya i podsumowanie Etiopii
Zwiń mapę
2022
12
lis

Arbore, Tiya i podsumowanie Etiopii

 
Etiopia
Etiopia, Addis Ababa
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 7613 km
 
To już ostatni mój wpis z opisem podróży. Pozostało mi już tylko jedno plemię do opisania – mieszkający na samym południu kraju Arbore. U Arbore czułem już trochę zmęczenie plemionami. Fakt, że wrażeniami też można się przesycić, a nasze z dnia poprzedniego były wyjątkowo intensywne. Akurat Arbore byli ostatni, więc złożyło się idealnie. To plemię charakteryzuje się budową znacznie większych chat z przedsionkiem, w którym można komfortowo siedzieć. W chacie u Arbore pierwszy raz mogliśmy stanąć wyprostowani! Inną osobliwością plemienia jest fakt, że wszystkie kobiety niezamężne golą sobie głowy. Niestety i Arbore dokonują okaleczania narządów płciowych kobiet, w ich wariancie tuż przed małżeństwem.

Z Arbore do Addis Abeby wracaliśmy prawie tą samą trasą przez Konso i Arba Minch, więc za dużo nowego do relacji nie dodam. Tuż obok Arba Minch zwiedziliśmy po raz drugi Park Narodowy Nechi Sar, tym razem w miejscu nazwanym „40 źródeł” – po etiopsku arba minch, od którego wzięło nazwę miasto.

Ostatniego dnia pokonaliśmy ponad 350 km po fatalnych drogach, po drodze obserwując widowisko rozszarpywania przez sępy zdechłego byka.

Obejrzeliśmy jeszcze wpisaną na listę UNESCO Tiyę. Nie jest to żadne wielkie wow – kilkadziesiąt kamieni nagrobnych z około XII wieku.

Na koniec udało nam się zaskoczyć naszego przewodnika chęcią zwiedzenia Melka Kunture. Okazało się, że jeszcze nigdy tam nie był, ale stanął na wysokości zadania – błyskawicznie zorganizował przewodnika, którego w sobotę tam normalnie nie było. Miejsce jest związane z archeologią człowieka i, jak to zwykle bywa w takich lokalizacjach, niewiele tam zostało do zobaczenia. Za to w prowizorycznym muzeum można oglądać kompletne czaszki, a nawet cały szkielet praczłowieka – coś, czego często nie powstydziłyby się największe światowe muzea!

Czas podsumować Etiopię - kraj okazał się fantastyczny, został zdecydowanie moim numerem jeden w Afryce. Duża w tym zasługa naszego fixera i kierowcy, dzięki którym podróż okazała się zupełnie bezproblemowa i zrelaksowana. Z pewnością tam wrócę z rodziną, tym razem koncentrując się na innych częściach tego państwa. Etiopia ma wszystko, czym ekscytuje się podróżnik - niesamowicie egzotycznych ludzi, wspaniałą i zróżnicowaną przyrodę, w większości przyjazny klimat. W dodatku na miejscu było niespodziewanie tanio.

Dziękuję wszystkim za uwagę. Długo nie odpoczniecie ode mnie – za chwilę rozpoczynam relację z kolejnego rzadko opisywanego kraju :)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (32)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (4)
DODAJ KOMENTARZ
marianka
marianka - 2023-01-23 22:37
O tak, Etiopia jest wspaniała. A przecież została Ci cała północ od Addis, która jest, moim zdaniem, bardziej fascynująca niż południe. Sama bym bardzo chciała tam wrócić!
Bardzo jestem ciekawa kiedy kolejna podróż? Swoją drogą, my za miesiąc ruszamy jednym z Twoich szlaków :)
 
Danach
Danach - 2023-01-24 00:18
Cudowne zdjęcia dzieci , ale Afryka mnie nie pociąga :( ciekawa jestem kolejnej destynacji :)
 
zula
zula - 2023-01-24 05:27
Dziękuję Tobie za wspaniały opis i zdjęcia! Zobaczyłam wiele ,,dojechałam,,w miejsca dla mnie bardzo odległe lecz ciekawe.
Czekam na kolejne emocje...
 
milanello80
milanello80 - 2023-01-24 13:24
Kompletnie nie wciągają mnie afrykańskie klimaty, ale akurat Etiopia jest wysoko na liście krajów do odwiedzenia. Tylko gdzie znaleźć czas, skoro człowiek ciągle w drodze... Chciałoby się tam tak na dłużej, minimum miesiąc...
Pozdrawiam z Kolumbii
 
 
stock
Wojtek
zwiedził 51.5% świata (103 państwa)
Zasoby: 640 wpisów640 2685 komentarzy2685 7849 zdjęć7849 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
23.11.2024 - 24.11.2024
 
 
01.11.2024 - 11.11.2024
 
 
12.09.2024 - 22.09.2024