Geoblog.pl    stock    Podróże    Rodzinnie dookoła Turcji    Dalej na wschód
Zwiń mapę
2019
28
kwi

Dalej na wschód

 
Turcja
Turcja, Hattusa
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 214 km
 
Następnego dnia wybraliśmy się do delty Kizilirmak, największej rzeki w Turcji. Kizilirmak w starożytności był traktowany jako rzeka graniczna, oddzielająca Azję Mniejszą (ze znacznymi wpływami greckimi) od Azji właściwej. Dziś delta Kizilirmak to największa w Turcji ostoja ptactwa chroniona parkiem narodowym*. Żeby w pełni docenić jej walory, trzeba wybrać się na dłuższą rowerową wycieczkę (samochody na lokalnych drogach gruntowych są zabronione), ale i tak zobaczyliśmy całkiem sporo różnych ptaszorów. Mimo ochrony, w delcie Kizilirmak kosi się łąki, wypasa bydło i prowadzi taką działalność rolniczą, która nie przeszkadza ptactwu.

Deltę Kizilirmak oglądaliśmy, bo była jednym z dwóch tegorocznych tureckich kandydatów na listę UNESCO. Jednak w momencie pisania już wiem, że nie zostanie wpisane. Turcja wycofała swoją nominację, prawdopodobnie z powodu negatywnej opinii ICOMOS.

* Przy okazji warto dodać, że parki narodowe to w Turcji dobro niezwykle rzadkie. Turcja chroni tylko 0,2% swojego terytorium, co jest jednym z najniższych wskaźników na świecie (tylko Afganistan, Libia i Mikronezja chronią mniej). Na 18 miejsc z listy UNESCO żadne z nich nie jest naturalne (nawet Pamukkale zostało wpisane jako mieszane), a na imponujące 78 miejsc z listy informacyjnej (najwięcej w świecie) tylko trzy są naturalne.


Dzień zakończyliśmy zwiedzając dwa bardzo ważne stanowiska archeologiczne. Pierwsze z nich to Alaca Hoyuk, znane z bogato wyposażonych grobowców, ale przede wszystkim z bramy wejściowej z dwoma najprawdziwszymi, dobrze zachowanymi sfinksami. Nie spodziewałem się, że gdziekolwiek poza Egiptem znajdę oryginalne sfinksy, a tu taka niespodzianka.


Alaca Hoyuk położone jest kilka kilometrów od Hattusy (Hattuszy), stolicy imperium Hetytów i jednego z najważniejszych starożytnych miast na całym Bliskim Wschodzie. Jak ongiś całe imperium, jego stolica jest bardzo rozległa i można ją zwiedzać samochodem, motocyklem czy rowerem – na piechotę też od biedy by się dało, ale zwiedzanie zajęłoby cały dzień.

Sporo pozostało z Hattusy, ale jest więcej niż pewne, że w niektórych miejscach Turcy pomieszali oryginały z replikami. Cóż mogli zrobić, skoro w czasach upadku imperium osmańskiego archeolodzy (głównie niemieccy) kopali i wywozili z Azji Mniejszej co chcieli i najcenniejsze rzeźby trzymają do tej pory w Muzeum Pergamońskim. Mnie takie pomieszanie jednak trochę razi.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (22)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (4)
DODAJ KOMENTARZ
mamaMa
mamaMa - 2019-05-26 21:42
Egzotycznie - i ptaszyska zywe i te kamienne. Kocham ptasie rezerwaty, przyznaje, ze od niedawna (bodajze od wizyty na Wegrzech).

Te historie archologicznych kradziezy sa przerazajace i wedlug mnie juz dawno powinny zostac uregulowane!
 
marianka
marianka - 2019-05-29 22:15
A wiadomo czemu ICOMOS wydało negatywną decyzję?
 
stock
stock - 2019-05-29 23:08
Nie wiadomo, bo Turcja wycofała kandydaturę i raportu nie upubliczniono. Mielibyśmy tę informację gdyby mimo wszystko starała się o wpis.
 
marianka
marianka - 2019-05-30 16:37
Oooo, to bardzo intrygujące! Dzięki za odpowiedź!
 
 
stock
Wojtek
zwiedził 45% świata (90 państw)
Zasoby: 597 wpisów597 2501 komentarzy2501 7331 zdjęć7331 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
20.04.2024 - 26.04.2024
 
 
12.01.2024 - 28.01.2024
 
 
31.10.2023 - 13.11.2023