Geoblog.pl    stock    Podróże    Od medyny do medyny - rodzinnie do Maroka    Zamiast wstępu - podróżnicze podsumowanie roku
Zwiń mapę
2018
01
sty

Zamiast wstępu - podróżnicze podsumowanie roku

 
Polska
Polska, Warszawa
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 4583 km
 
Zapraszam do, nieco spóźnionej względem zamierzeń, relacji z rodzinnej podróży do Maroka. Zanim jednak zacznę, korzystając z okazji publikacji tego wpisu na samym początku nowego roku, podsumuję ten stary.

2017 r. był dla mnie absolutnie podróżniczo rekordowy. Choć nie o to w podróżach chodzi, ilościowo ustanowiłem rekordy w praktycznie wszystkich kategoriach (w tym, niestety, w podróżniczych wydatkach). Nie wszystkie podróże były relacjonowane na Geoblogu, stąd poniżej krótkie podsumowanie:

Styczeń – nieudany wypad do Strefy Gazy. W zamian za to miałem super udaną podróż do Jordanii i nieco bardziej dogłębne poznanie Palestyny oraz trochę Izraela, głównie Tel Awiwu.

Luty – krótki, rodzinny wypad na Maltę. 3 dni praktycznie wystarczyły na ten mały kraik, choć pewnie jeszcze kiedyś tam wrócę.

Maj – wypad z ojcem na Górę Athos i przy okazji zwiedzanie Północnej Grecji. Athos trochę rozczarował i znudził, ale generalnie wycieczka była bardzo fajna.

Czerwiec – rodzinny wypad na Wyspy Świętego Tomasza i Książęcą przez Portugalię. Nasze powitanie z Afryką wypadło bardzo dobrze, a Portugalia stała się moim numerem jeden w Europie.

Sierpień – samodzielna eksploracja Azji Południowo-Wschodniej, ze szczególnym uwzględnieniem Malezji. Bardzo fajny wyjazd z punktami kulminacyjnymi w postaci spotkania podróżników na Wyspach Spratly oraz oglądania i karmienia żyjących na wolności orangutanów w Indonezji.

Wrzesień – nieopisywany służbowy wyjazd do Paryża, przedłużony o weekend i jeden dzień tygodnia. W rezultacie znacznie lepiej zwiedziłem stolicę Francji i okoliczne miejsca z listy UNESCO. Paryż jest dla mnie najpiękniejszym dużym miastem świata.

Wrzesień – pod koniec miesiąca po raz pierwszy wybraliśmy się samodzielnie z Adasiem na weekendowy wypad na Słowację i północną część Węgier. Po kilku latach intensywnego podróżowania był to mój pierwszy raz na Słowacji.

Październik – Serbia i spotkanie z grupą najbardziej zakręconych podróżników świata.

Listopad – rodzinnie do Maroka – jak było, zdradzę w dalszej części relacji.

W rezultacie zwiedziłem 12 nowych państw (niektóre oczywiście tylko liznąłem i muszę tam wrócić) – Jordania, Malta, Grecja, Portugalia, Wyspy Świętego Tomasza i Książęca, Malezja, Singapur, Brunei, Indonezja, Słowacja, Serbia i Maroko.

Rok był też udany pod kątem miejsc z listy UNESCO – w tym roku zwiedziłem ich aż 56, a dodatkowo wpisano na listę jedno z widzianych przeze mnie w roku poprzednim (Swijażsk). Marzę o utrzymaniu takiego tempa w tym roku i kolejnych.

Chciałbym, żeby ten rok był równie udany, choć na razie plany raczej skromne – krótki wyjazd na początku lutego i nieco dłuższy w marcu. Z obu powinny znaleźć się relacje na Geoblogu.

Wszystkim Geoblogowiczom życzę wielu ciekawych i bezpiecznych podróży w 2018 r.!
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (8)
DODAJ KOMENTARZ
genek
genek - 2018-01-01 17:39
Samych udanych podróży w 2018!!!
 
zula
zula - 2018-01-02 06:57
Imponujące podsumowanie...z radością przeczytałam słowa o Paryżu, który kocham !
Czekam na kolejny wpis- nie byłam w Maroku więc jestem bardzo zainteresowana!
Niech Rok 2018 będzie szczęśliwy!
 
zielonagora
zielonagora - 2018-01-02 09:16
Żeby Nowy nie był gorszy... Realizacji marzeń i planów w 2018. Powodzenia, pozdrawiamy:)
 
marianka
marianka - 2018-01-02 21:23
Tempo faktycznie niesamowite! A na przyszły rok plany może i na razie skromne, ale przecież obejmujące tylko luty i marzec. Znając Ciebie nie mam wątpliwości, że na tym nie poprzestaniesz!
No i nie mogę się doczekać Waszych kolejnych, starannie przygotowanych relacji. Dobra robota!
 
migot
migot - 2018-01-03 22:38
Świetny rok - oby tak dalej! No i Paryż - zbyt często kontestowany, a taki spójny, elegancki i z klimatem!
 
mirka66
mirka66 - 2018-01-05 20:22
Dziekuje.Rowniez zycze aby rok 2018 byl udany w podroze.
 
mamaMa
mamaMa - 2018-01-07 09:29
Powodzenia w spełnianiu marzeń - trzymam kciuki i posyłam moc dobrych myśli:-)
 
sestian
sestian - 2018-01-07 20:11
Wszystkiego dobrego w Nowym 2018!
 
 
stock
Wojtek
zwiedził 51% świata (102 państwa)
Zasoby: 637 wpisów637 2670 komentarzy2670 7833 zdjęcia7833 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
01.11.2024 - 11.11.2024
 
 
12.09.2024 - 22.09.2024
 
 
10.03.2014 - 31.08.2024