Geoblog.pl    stock    Podróże    Ural Polarny, Powołże, Złote Koło, Rosyjska Północ    Tam, gdzie Susanin Polaków oszukał
Zwiń mapę
2016
02
sie

Tam, gdzie Susanin Polaków oszukał

 
Rosja
Rosja, Kostroma
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 3212 km
 
Znacie historię Iwana Susanina? To prosty chłop, który stał się rosyjskim bohaterem narodowym. Rzecz działa się podczas koniec Wielkiej Smuty, kiedy to carem wybrano młodego Michała, który potem dał początek dynastii Romanowych. Problem był taki, że car-elekt przebywał w Kostromie, daleko od Moskwy. Polscy żołnierze (pamiętajmy, że na wyprawy moskiewskie, szczególnie te późniejsze, udawało się najgorsze warcholstwo i szumowiny) uknuli plan szybkiego zabicia młodego cara. Kiedy po drodze wzięli przewodnika, Iwan Susanin zamiast na Kostromę wyprowadził ich na mokradła. Po zorientowaniu się w czym rzecz, żołnierze zabili Susanina, ale nie mogąc znaleźć drogi odwrotu sami zginęli, a car został uratowany.

Historia wydaje się dość nieprawdopodobna, mimo to ugruntowała się w rosyjskiej literaturze. Sama postać Susanina jest w rosyjskiej kulturze prezentowana różnie. Z jednej strony jest bohaterem, z drugiej przedmiotem żartów. Gdy przewodnik się zgubi, pytają go: „A ty co, Susanin?” Albo: "Sprzedam słownik przekleństw polskich. Susanin."

Mimo tych żartów, Susaninowi poświęcony jest główny plac Kostromy, gdzie też stoi jego pomnik. Sama Kostroma jest jednym z bardziej udanych przykładów planowania miejskiego końca XVIII wieku. Była ulubionym miastem dynastii Romanowych i Katarzyna II, a w ślad za nią bogaci kupcy, sypnęli groszem na budowę szeregu pięknych budynków. Ulice schodzą się w kierunku placu Susanina, przez co centrum Kostromy przypomina wachlarz. Obecnie wiele budynków zostało odnowionych, przez co spacer po mieście dostarcza pozytywnych estetycznych wrażeń.

Największym zabytkiem miasta jest Monastyr Iliński, położony jakieś 2-3 km od centrum, po drugiej stronie rzeki Kostromy. To tam właśnie przebywał car Michał w momencie koronacji i tam na pielgrzymki przybywali kolejni carowie. Wstęp 150 rubli, zdjęcia jak zwykle dodatkowo płatne. W środku wrażenie robi wspaniały sobór Trójcy Świętej, z pięknymi freskami w środku.

_____

Przed zwiedzaniem Kostromy spędziłem noc w Iwanowie, które, choć znajduje się na trasie Złotego Koła Rosji, prawdę mówiąc nie wiem, na jakiej podstawie. W odróżnieniu od pozostałych miast Koła Iwanowo jest nowe, ma zaledwie około 150 lat, kiedy to było założone jako Iwanowo-Wozniesieńsk (nazwa oczywiście nieakceptowalna dla Sowietów) i prawdę mówiąc niewiele jest tam do zobaczenia. Wspomnieć warto o pomniku ofiar rewolucji 1905 r. oraz ładnym, choć nowym Monasterze Wprowadzenia Matki Bożej do Świątyni. Fason trzyma też główna ulica miasta, jak nietrudno zgadnąć, nazwana prospektem Lenina. Jest też miły polski akcent - miastem partnerskim Iwanowa jest Łódź i kino o takiej nazwie (z polskimi literami!) znajduje się na jednej z głównych ulic. Oba miasta były zresztą znane jako centra przemysłu włókienniczego, który w Iwanowie trzyma się obecnie znacznie lepiej niż w Łodzi.

Zarówno w Kostromie, jak i w Iwanowie dworce autobusowe znajdują się daleko od centrum, ale komunikacja funkcjonuje bez zarzutu. Dworce kolejowe też są, ale w Rosji na krótkich dystansach (czyli poniżej 3-4 godzin) zdecydowanie lepiej korzystać z autobusu.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (29)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (4)
DODAJ KOMENTARZ
tealover
tealover - 2016-09-17 06:44
Bardzo ciekawe :) A czym kierowałeś sięprzy wyborze miejsc do odwiedzenia? Znałeś te wszystkie historie już wcześniej czy spontanicznie na miejscu wybierałeś, który kierunek obrać jako następny?
 
stock
stock - 2016-09-17 08:28
Historię Susanina znałem dużo wcześniej, ale nie kojarzyłem jej z Kostromą. Generalnie staram się choć trochę przygotować historycznie i kulturowo przed każdą podróżą.

Większość trasy zaplanowałem z wyprzedzeniem, kierując się przede wszystkim miejscami z listy UNESCO, innymi ciekawymi miejscami, stolicami obwodów i oczywiście rozkładem jazdy pociągów. Choć zdarzyły się i spontaniczne zmiany, np. zupełnie nie planowałem Niżnego Nowogrodu i kilku innych miejsc pod koniec podróży.
 
migot
migot - 2016-09-17 13:55
Cały ten region to dla mnie "podróżnicza nowość" - nawet nie spodziewałam się, że tam tak ciekawie!
 
marianka
marianka - 2016-09-21 23:07
A mnie historia Susanina wzruszyła :)
 
 
stock
Wojtek
zwiedził 51.5% świata (103 państwa)
Zasoby: 639 wpisów639 2674 komentarze2674 7843 zdjęcia7843 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
23.11.2024 - 23.11.2024
 
 
01.11.2024 - 11.11.2024
 
 
12.09.2024 - 22.09.2024