Geoblog.pl    stock    Podróże    Rodzinnie na Wyspy Zielonego Przylądka    Podsumowanie i... zagadka!
Zwiń mapę
2018
18
mar

Podsumowanie i... zagadka!

 
Polska
Polska, Warszawa
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 6138 km
 
Na Wyspach Zielonego Przylądka spędziliśmy równo tydzień i na wyspiarski kraj to było trochę za krótko. Optymalnie byłoby dodać kilka dni, szczególnie na wyspy, na których nie postawiliśmy nawet stopy. Mimo wszystko kraj bardzo nam się spodobał, a kalejdoskop krajobrazów jak na tak krótki czas był wręcz niewyobrażalny. Wyspy, choć ciągle odwiedzane przez niewielu turystów, są dobrze zorganizowane i całkiem nieźle przygotowane na ich obsługę. Mimo umiejscowienia w Afryce, dla mnie nie wyglądały jednak tak bardzo afrykańsko, szczególnie w porównaniu do Wysp Świętego Tomasza i Książęcej. Dla mnie to taka Afryka w wersji light, dla początkujących afrykanofilów (co się dobrze złożyło, bo sami się do takiej początkującej grupy zaliczamy). Nie jest szczególnie tanio, szczególnie jeśli chodzi o transport między wyspami, ale nie ma też tragedii. Jest generalnie bezpiecznie, tropikalnych chorób z racji suchego klimatu też tu praktycznie nie ma. Moim zdaniem naprawdę niewiele brakuje do prawdziwego odkrycia tego kraju przez masową turystykę.

Wycieczka, choć jak zwykle intensywna, udała nam się znakomicie. Mimo wszystko uczciwie przyznajemy, że im starsze nasze dzieci, tym większe dopada nas znużenie. Być może to kwestia naszych „egzemplarzy”, ale w obu przypadkach im dziecko starsze, tym bardziej problematyczne. Mamy nadzieję, że nie będzie to rosło w nieskończoność i po osiągnięciu, powiedzmy, wieku szkolnego, ten negatywny trend się zahamuje :-)

A już za trzy dni czeka mnie kolejna podróż, tym razem samotna. W miejsca bardzo rzadko odwiedzane, choć nie będę pierwszym Geoblogowiczem, który postawił tam stopę i to opisał (ale w obu przypadkach te opisy można policzyć na palcach jednej ręki). W związku z tym proponuję zagadkę z nagrodą-upominkiem dla czytelnika, który jako pierwszy poprawnie zgadnie oba kraje. Oto podpowiedzi:

- gorąco nawet na początku maja, od czerwca w zasadzie nie do wytrzymania,
- lecę tylko na tydzień majowy, w związku z tym nie mówimy o krajach z drugiego końca świata i z dużą różnicą czasu w porównaniu z Polską,
- jeden kraj jest bardzo mały, drugi duży, ale relatywnie dostępna jest tylko mała jego część (i tę właśnie zamierzam zwiedzić),
- oba kraje sąsiadują ze sobą i mają kulturowo wiele wspólnego, ale były skolonizowane przez imperia mówiące różnymi językami i wynikająca stąd odrębność pozostała do dzisiaj.

Myślę, że tyle podpowiedzi wystarczy. Zgadującym życzę powodzenia!
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (13)
DODAJ KOMENTARZ
genek
genek - 2018-04-24 12:53
ja wiem , ale nie powiem :)
 
marianka
marianka - 2018-04-25 00:35
O, bardzo lubię takie zagadki! Może Senegal i Gwinea Bissau?
 
migot
migot - 2018-04-25 00:37
Senegal i Gambia? Dopiero nadrabiam zaległości obecnej podróży a tu już kolejna!
 
marianka
marianka - 2018-04-25 01:16
Aj, chodziło mi o Gambię, nie Gwineę Bissau oczywiście!
 
stock
stock - 2018-04-25 05:32
To są wszystko bardzo dobre strzały! Nie pasuja niuanse - Senegal ma multum opisów i generalnie jest cały dostępny. Gambia też ma sporo opisów, a nawet Gwinea Bissau powyżej pięciu.
 
marianka
marianka - 2018-04-25 05:49
To może Dżibuti i Somaliland?
 
zula
zula - 2018-04-25 06:14
Nie wiem...ale wiem, że będzie to wyprawa wyjątkowa!
stock jest asem od kierunków i wiem , że tak będzie i tym razem!
Powodzenia i radości
 
mamaMa
mamaMa - 2018-04-25 14:44
A mnie ciekawi ... problematyczność dzieci?

Wyjazd super i świetna relacja, na pewno zachęcająca:-)

Ciekawe dokąd się wybrałeś i czy naprawdę będzie Ci gorąco?
 
stock
stock - 2018-04-26 07:03
Problematyczność to w tym przypadku konieczność radzenia sobie z częstym jęczeniem czy kłótniami pomiędzy dwójką. No i problemami typu - jedno chce iść, a drugie jechać, jedno lubi jeść to i nie tknie tamtego, a drugie odwrotnie. Nie są to poważne problemy, ale trochę męczące.

Marianka - brawo! Moim następnym celem będzie Dżibuti i Somaliland (choć tylko formalnie, ciągle będący częścią dużej Somalii). Temperatury powinny oscylować koło 35 stopni, więc dość gorąco :-)
 
marianka
marianka - 2018-04-27 04:26
Ale ekstra! Fantastyczny kierunek!
Mocno mnie kusił podczas naszej wyprawy do Etiopii, ale co tu dużo mówić, trzy tygodnie to na samą Etiopię mało. Ależ jestem ciekawa Twojej wyprawy!
 
BPE
BPE - 2018-05-10 11:56
o matko, ale kierunki obierasz ....... ja jakoś tego rejonu świata się obawiam - może niesłusznie
 
milanello80
milanello80 - 2021-10-08 14:10
Czytam te Twoje, jak zwykle interesujące posty. Niedługo sam się wybieram na Cabo Verde i chciałbym poskakać między wyspami. Generalnie mam dużo większe problemy logistyczne, bo biletów lotniczych nie idzie kupić już przez internet, jedynie przez agencje na miejscu. Lotów jest zdecydowanie mniej niż dawniej... A transport promami niezbyt niestety pewny...
Pozdrawiam i dzięki za wskazówki, skorzystam :)
 
stock
stock - 2021-10-10 21:18
Dzięki za miłe słowa! Rzeczywiście widzę, że z lotami jakaś masakra, ech ten covid... Powodzenia mimo wszystko, jestem pewien, że Ci się spodoba!
 
 
stock
Wojtek
zwiedził 51% świata (102 państwa)
Zasoby: 637 wpisów637 2670 komentarzy2670 7833 zdjęcia7833 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
01.11.2024 - 11.11.2024
 
 
12.09.2024 - 22.09.2024
 
 
10.03.2014 - 31.08.2024